Często dane nam jest stanąć przed wyborem co zrobić, kiedy stara pralka nagle zaczyna szwankować, naprawiać, czy może od razu kupić nową? Ceny nowych części potrafią nieraz negatywnie zaskoczyć. Jednak z drugiej strony nowa pralka ma tendencję do tego by popsuć się już pod dwóch latach użytkowania.
Zanim wyrzucisz starą pralkę i kupisz nową, warto wezwać serwis pralki. Czasem bywa tak, że problem z pralką nie jest wcale tak wielki jak przypuszczaliśmy i można go usunąć bardzo prędko, nawet samodzielnie. Jeśli na przykład pralka nie chce wypompowywać wody, to sygnał, że coś niedobrego dzieje się z pompą. Zanim przyjedzie serwis warto przeczyścić filtr, aby zobaczyć czy powodem nie są zabrudzenia na nim powstałe, takie jak kamień z wody. Inne problemy mogą wymagać co prawda pomocy fachowca, ale nie są wcale trudniejsze do usunięcia, jeśli wie on co robi. To tylko kwestia wymiany jakiejś części co zamyka się nieraz nawet w stu złotych. Naprawa pralki jest wtedy stanowczo opłacalna i nie trzeba wcale inwestować w nowy sprzęt. Szczególnie gdy większość serwisów dojeżdża do klienta, tak, że nie musi się on martwić o to jak przetransportować pralkę, która do najmniejszych nie należy, ani też do najlżejszych.
Z punktu widzenia fachowca łatwiejsze do naprawienia jest elektryka niż mechanika pralki, która wymaga wiedzy na temat podzespołów oraz sprawnego jej wykorzystania w praktyce. Mimo wszystko bardziej opłaca się zapłacić za naprawę istniejącego modułu sterującego niż kupować od razu nowy.